WIGILIA DRUŻYNY '06
Oczywiście nie obyłoby się bez spędzonej wspólnie Wigilii! Może i nie była tradycyjnie 24 grudnia, ale mimo wszystko odbyć się musiała. (;
Kiedy wszystkie druhny dotarły do domu Pyśki drużynowa Amina dała małym harcerkom do wykonania zadania pisemne (w międzyczasie umilałyśmy sobie czas śpiewaniem kolęd). Kiedy któraś z nich skończyła, została zabierana na górę, gdzie (niespodziewanie!) dostawała próbą chustę drużyny. Muszę przyznać, że miło patrzyło się na uśmiechnięte buzie i oczy pełne radości, wyrażające chęć do pracy, zapał u tak młodych dziewczynek! (: Po chustowaniu nastąpiło rozdanie prezentów. Oczywiście, nie za darmo! (; "Opłatą" było zaśpiewanie piosenki, wyrecytowanie wierszyka czy zobrazowanie jakiegoś przysłowia bądź punktu Prawa Harcerskiego. A na koniec uczta, czyli to, na co wszyscy czekali. (; Obżarstwo niestety musiało dobiec końca i mimo to, że Wigilia minęła bardzo szybko, mam po niej same pozytywne wspomnienia. Wydaje mi się, że nie tylko mi się podobało. (;
st.och. Paulina Galanciak
|
